poniedziałek, 28 lutego 2011

Luty był obfity...






w lekturę,niebawem napiszę o tych pozycjach.
Wybaczcie,nie wyrabiam czasowo,jakieś 2-3- godziny doby mi brakuje:)

3 komentarze:

  1. czasu by wystarczyło, gdyby tylko nie trzeba było spać...

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozumiem doskonale. Trzy-cztery godziny dodatkowo może nie załatwiłyby wszystkiego, ale na pewno by pomogły :-) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Za każde słowo dziękuję:)